Tomasz Kasperczyk na starcie Rajdu Świdnickiego

Na ten moment kibice rajdowi w Polsce czekali od miesięcy - w przedostatni weekend kwietnia rozpocznie się rywalizacja w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Start w pierwszej rundzie cyklu - Rajdzie Świdnickim-Krause (21-23 kwietnia) zapowiedzieli także reprezentanci Tiger Energy Drink Rally Team, czyli Tomasz Kasperczyk i Damian Syty.

Już po raz 45. najlepsi polscy kierowcy będą ścigać się na trasach zlokalizowanych wokół Świdnicy. Udział w tegorocznych zawodach zapowiedziało 57 załóg, spośród których sześć rywalizować będzie w klasie 2, przeznaczonej dla najmocniejszych i najbardziej zaawansowanych samochodów R5. Jednym z zawodników jest pilotowany przez Damiana Sytego Tomek Kasperczyk, który w Rajdzie Świdnickim usiądzie za kierownicą Forda Fiesty R5. W piątek, 21 kwietnia rywalizację zainauguruje superoes rozgrywany na ulicach Świdnicy. W sobotni poranek zawodnicy ruszą na odcinki specjalne, których łącznie zaplanowano dwanaście. W harmonogramie zawodów nie mogło zabraknąć przejazdu przez walimskie patelnie, czyli jednej z najbardziej znanych partii na polskich odcinkach specjalnych. Zwieńczeniem pierwszej rundy RSMP będzie niedzielny Power Stage. Łącznie zawodnicy do przejechania będą mieli 135 kilometrów oesowych prowadzących przez szybkie i kręte asfaltowe trasy w Górach Sowich.

W tym sezonie Tomek Kasperczyk i Damian Syty rywalizują w rundach mistrzostw Europy zaliczanych do cyklu ERC Junior U28. Walkę o punkty w europejskim czempionacie będą łączyć ze startami w wybranych rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Pierwszym w tym roku rajdem przed krajową publicznością będzie właśnie inauguracyjna runda RSMP. Dla kierowcy Tiger Energy Drink Rally Team jest to piąty start w Rajdzie Świdnickim-Krause i wymagający sprawdzian przed pierwszą w tym roku asfaltową rundą FIA ERC, czyli Rally Islas Canarias (4-6 maja).

Tomasz Kasperczyk: - W ubiegłym roku trochę brakowało mi startów przed polską publicznością, dlatego pojawimy się na odcinkach kilku rund RSMP 2017. Przed sezonem trenowałem na luźnych nawierzchniach, ale nie miałem okazji, by pojeździć samochodem rajdowym po asfalcie, więc start w Rajdzie Świdnickim-Krause jest dla nas bardzo ważny w kontekście kolejnej rundy FIA ERC, którą będzie Rajd Wysp Kanaryjskich. Co prawda trasy wokół Świdnicy mocno różnią się charakterystyką od szorstkich i bardzo przyczepnych odcinków na Gran Canarii, ale nie zmienia to faktu, że każdy kilometr w warunkach prawdziwej rywalizacji jest bardzo cenny. Pomimo że ostatnio rzadko miałem okazję ścigać się na polskich oesach, to wiem, że tempo i poziom zmagań stoją na bardzo wysokim poziomie. Nie walczymy w tym roku o tytuły w RSMP, ale postaramy się włączyć w rywalizację o czołowe lokaty w Rajdzie Świdnickim-Krause i w dobrym tempie pokonać wszystkie dwanaście oesów.

19 Kwiecień 2017
Sezon

2016

Autor
Informacja prasowa
Foto
Marcin Rybak, FIA ERC

RSMP - Najnowsze galerie

Facebook

Wydarzenia

5 Sierpień 2022
15 Październik 2021
1 Październik 2021

Twitter

Reklama

Reklama