Zakończył się pierwszy dzień Rajdu Nadwiślańskiego, a do mety etapu dotarło 39 załóg. W tym gronie znaleźli się również Marcin Górny i Zbigniew Cieślar, 14. załoga klasyfikacji generalnej i szósta w grupie 2WD. Najważniejsza jest jednak pozycja wiceliderów w Klasie 4F. Po pierwszej pętli zajmowali trzecie miejsce, ale ostatecznie wyprzedzili bezpośrednich rywali i wypracowali ponad 18 sekund przewagi.
Marcin Górny: „Za nami pozytywny pierwszy dzień. Samochód spisuje się naprawdę świetnie, a z naszej jazdy jestem zadowolony. Szkoda cofania i straty z początku, ale oprócz tej przygody, na tych bardzo trudnych odcinkach jedziemy czysto. Rafał naprawdę mocno nam odjechał, ale do mety jeszcze sześć odcinków, więc postaramy się odrobić ile się da. Na jutro zapowiada się deszcz, a to oznacza, że będzie jeszcze trudniej zwłaszcza, że Mamy za sobą bardzo szybkiego Pawła Krysiaka. Nastroje są dobre i jesteśmy zmotywowani na jutro, więc będziemy walczyć.
Dziękujemy za sobotni etap kibicom i naszym partnerom: ZAP SZNAJDER BATTERIEN S.A, tor kartingowy Zyg-Zak, Kebab Ahmed, Rallylab, MSP Competition, Buchti.pl Promotion. Bądźcie z nami w drugim etapie!”