Maciej Hawro i Patryk Kielar kontra szybkie odcinki Rajdu Festiwalowego

Maciej Hawro i Patryk Kielar po raz trzeci w tym sezonie staną do rywalizacji na odcinkach specjalnych. Tym razem będzie to druga runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, które po odwołaniu Rajdu Ziemi Bocheńskiej, znów zagoszczą w województwie opolskim. Okazja będzie szczególna, ponieważ już dziś od wieczornego prologu startuje jubileuszowa edycja Rajdu Festiwalowego. W pięćdziesięcioletniej historii na tych trasach rywalizowało i zwyciężało wielu czołowych, a nawet legendarnych polskich kierowców rajdowych – Marian Bublewicz, Bogdan Herink, Tomasz Kuchar, Zbigniew Gabryś, czy rekordzista tej statystyki, pięciokrotny triumfator Paweł Dytko.

W tym sezonie po raz pierwszy o wygraną powalczą załogi zgłoszone w śląskim czempionacie, a na liście znalazło się w sumie 77 duetów, a w tym 43 w ramach RSMŚl 2019.  Puchar Peugeota i Citroena zasili sześć załóg. Maciej Hawro i Patryk Kielar na swojego Peugeota 106 w barwach Specfood Rally nakleją 30. numer startowy.

Główną część rywalizacji przewidziano na niedzielę 16 czerwca, ale już w sobotni wieczór na kibiców i załogi czeka pierwsza dawka wrażeń. Od 18:45 zawodnicy zaczną podjeżdżać na linie startu pierwszej, niespełna 1,5 km próby Debiuty. Jak przystało na rajd od zawsze związany z opolskim festiwalem, również niedzielne próby będą mieć koncertowe akcenty. Rozgrywane w trzech pętlach odcinki Superjedynki i Premiery będą mieć odpowiednio dystans 7 i 7,5 km. Kolejnych zwycięzców poznamy około 17:00 gdy załogi zjadą na Rynek w Opolu, po pokonaniu  45 km asfaltowych i niezwykle szybkich odcinków specjalnych.

   

Maciej Hawro: „Odliczamy ostatnie godziny do startu 50. Rajdu Festiwalowego. Wspólnie z Patrykiem już trochę znamy specyfikę opolskich rajdów, chociaż myślę, że w ten weekend wejdziemy na wyższy poziom. Nie miałem wcześniej okazji ścigać się w tych zawodach, ale już po samych on-boardach było widać, co nas czeka. Że będzie szybko, to chyba jednak za mało powiedziane. Trzeba się będzie naprawdę mocno spinać, żeby utrzymać takie tempo i co ważniejsze nie popełnić błędu. W takim upale nie będzie łatwo ani nam w środku, ani sprzętowi. Ukończenie tego rajdu samo w sobie będzie sukcesem, a wygra ten kto popełni mniej błędów.

Zapowiada się ciężki jubileusz, ale cieszę się, że dzięki Specfood, Miasto Łańcut, Ciepłownia Łańcut, Centrum Medyczne Haw-Med, Racing Simulator, Studio Lizart Reklama - koszulki z nadrukiem i gadżety reklamowe oraz Buchti.pl Promotion możemy podjąć to trudne, ale równie ekscytujące wyzwanie. Do zobaczenia w Opolu i trzymajcie kciuki, żebyśmy pojechali „koncertowo”.

15 Czerwiec 2019
Sezon

2019

Autor
informacja prasowa
Foto
Rozmus Photography

RO i Super KJS - Najnowsze galerie

Facebook

Twitter

Reklama

Reklama