Połowa października przyniesie podwójną dawkę wrażeń dla kibiców rajdów samochodowych w Polsce. W ten sam weekend, rozstrzygnie się walka o tytuły na dwóch motorsportowych „frontach” - Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i w cyklu Tarmac Masters. 3. Rally Radków, który zakończy rywalizację na Dolnym Śląsku, stanowił będzie niewiele ponad 1 / 3 dystansu słowackiego Rajdu Koszyc, ale gwarantuje nie mniejsze emocje. W piątej tegorocznej rundzie niezwykle popularnej serii rajdów okręgowych do podziału pozostają ostatnie punkty, które zadecydują o zdobyciu tytułów w sezonie 2021.
Z jasno wytyczonym celem, do czwartego tegorocznego startu ruszą także Marcin Górny i Patryk Olejniczak, zgłoszeni tradycyjnie w Peugeocie 208 R2 ze stajni Rallylab. Po trzecim stopniu podium w ECU Master Rally i drugiej pozycji na mecie TurboJulita Rally, duet zajmuje drugie miejsce w stawce PRO 2. W najbliższą niedzielę 17 października będą walczyć o puchar za drugie miejsce w łącznej klasyfikacji PRO 2. Przed nimi więc pojedynek o szczególnie ważne punkty, co tym mocniej motywuje do walki o trzecie tegoroczne podium.
Na finał Tarmac Masters 2021, organizator przygotował trzy pętle, na które złoży się sześć odcinków specjalnych wytyczonych na terenach gmin Radków i Szczytna. Wśród 52 duetów, jakie znalazły się na liście zgłoszeń, aż 17 to klasa PRO 2. Cztery z nich, nadal mają szansę na wicemistrza. Marcin Górny i Patryk Olejniczak, z 19 numerem startowym, ruszą na odcinki, jako drudzy, za duetem Radosław Osiak / Wojciech Kordeusz - zespołowymi kolegami z Rallylab i liderami PRO 2.
W tym pojedynku, załogę Górny / Olejniczak, wspierać będą: Metkom, Rallylab, Mobilito.eu, ACME - elektronika pojazdowa i ALU-SPAW prostowanie felg oraz Buchti.pl Promotion.
Marcin Górny: „Za nami trzy świetne rajdy, ale przed nami zdecydowanie ten najważniejszy. Na Rally Radków czekam szczególnie mocno, dlatego że pojedziemy na terenach, gdzie odbywał się Rajd Dolnośląski, z którym mam dużo pozytywnych wspomnień i bardzo lubię te odcinki. Dobrze się czuję w takiej specyfice, a to dla nas ważne, żeby zakończyć ten rajd z dobrym wynikiem. Radek i Wojtek byli w tym roku świetni i w pięknym stylu zapewnili już sobie zwycięstwo w PRO 2, ale stawka w naszej klasie nadal jest wysoka.
Przez cały sezon, to właśnie tutaj walczyło najwięcej zawodników, więc drugie miejsce to dla mnie cenny wynik. Tak samo, jak dwa czołowe miejsca dla załóg samochodów przygotowanych przez Rallylab. Jest o co walczyć i cały czas musimy też kontrolować rywali za naszymi plecami. Stając w maju na starcie w Głubczycach, nawet sobie nie wyobrażałem, że rozpoczynając od drugiej rundy, na finał jednak będziemy walczyć o drugi stopień podium. To był świetny sezon i ogromna przyjemność. Cały zespół wykonał doskonałą pracę, która musimy przypieczętować na mecie tego rajdu. Pozostał ostatni, ale najważniejszy krok, który możemy wykonać, dzięki zaufaniu tak wielu wyjątkowych ludzi. Trzymajcie kciuki za finał w Radkowie.”
Patryk Olejniczak: „To już nasza ostatnia „tarmac-owa” runda, ale zapowiada się, że będzie to naprawdę ciekawy rajdowy weekend. Odcinki w okolicach Radkowa robią wrażenie i są takie, że chciałoby się „iść wszystko”. Jesteśmy przygotowani na walkę, ale priorytetem są punkty i utrzymanie pozycji, więc plan to rozsądnie kontrolować tempo. Łatwo na pewno się nie damy, ale przede wszystkim musimy stanąć na linii mety, żeby za dwa tygodnie, na gali zamykającej sezon, wejść na drugi stopień podium w PRO 2. To byłoby piękne podsumowanie emocji tego niesamowitego sezonu.”