Marcin Górny i Patryk Olejniczak po raz drugi w tym sezonie, postanowili stanąć do rywalizacji o punkty cyklu Marten Tarmac Masters. Efekty ich wspólnej walki to kolejne zdobyte punkty i puchary za trzecie miejsce wśród załóg zgłoszonych w PRO 2 . Wynik w 3. Ecumaster Rally mógł być jeszcze bardziej imponujący, ponieważ załoga Peugeota 208 R2 ustąpiła pola swoim rywalom zaledwie o 0,1 sekundy.
Duet wspierany przez Metkom, Rallylab, Mobilito.eu, i ACME - elektronika pojazdowa i ALU-SPAW prostowanie felg – jest autorem jednego z najbardziej emocjonujących ze wszystkich pojedynków trzeciej rundy dolnośląskiego cyklu. Zawody rozpoczęli mocnym akcentem, od drugiego miejsca w klasie i siódmego w rajdzie – na mecie pierwszego z sześciu odcinków specjalnych. Poranna pętla przyniosła pierwszy zacięty pojedynek w czołowej trójce, do której włączyli się reprezentanci ekipy Rallylab.
Górny i Olejniczak umocnili się na pozycji wiceliderów PRO 2, po zwycięstwie na OS 3 i wydawało się, że właśnie z takim wynikiem zameldują się na mecie w Jaworze. Finalnie jednak, byli od celu o przysłowiowy „włos”, gdy na mecie ostatniego odcinka specjalnego, znaleźli się w tabeli o 0,1 sekundy za duetem Osiak / Kordeusz. Nie zmniejsza to jednak satysfakcji z tempa i wyniku, o którym przypominał będzie stojący na półce puchar. Powody do zadowolenia daje im również pozycja, jaką zajmują po trzech rundach rozgrywek.
37 zgromadzonych punktów daje im czwarte miejsce, tylko o trzy oczka do czołowej trójki.
Marcin Górny: „To był piękny weekend. Dawno, jazda i walka nie dała mi tyle satysfakcji. Organizatorom należę się ogromne gratulacje, za trasy jakie przygotowali. Odcinki, tak samo jak nasi rywale, byli w niedzielę bardzo wymagający. Tym mocniej cieszę się z podium i tempa, mimo że oddaliśmy drugie miejsce, ale stało się to po pięknej walce. Mam nadzieję, że nasz zespołowy pojedynek w Rallylab dał kibicom ogromne emocje.
Gratulacje dla Radka i Wojtka, bo zaliczyli świetny start. Teraz ochota na kolejny start jest jeszcze większa. Dziękuje Patrykowi za świetną współpracę i atmosferę w rajdówce, a zespołowi i wszystkim partnerom za zaufanie w tym starcie. Dziękuje, bo bez tego wsparcia wiele by nas w ten weekend ominęło wrażeń.”
Patryk Olejniczak: „Zgodnie z naszymi przewidywaniami, OeSy dały nam dużo frajdy, a konkurenci wymogli na nas dosyć szybkie tempo. Na pierwszej pętli utrzymywaliśmy drugą pozycję w klasie, co umocniliśmy, wygrywając OS 3. Druga połowa rajdu to podkręcenie tempa i ucieczka przed konkurentami. Finalnie kończymy rajd na trzecim stopniu podium - do utrzymania drugiego miejsca zabrakło nam 0,1 sekundy, czyli na 46 kilometrach oesowych można powiedzieć, że o jeden raz za wcześnie zahamowaliśmy - takie są rajdy i taka jest walka, za którą dziękujemy konkurentom z PRO2.”