Wracamy na Litwę. Czas na walkę u naszych sąsiadów

Po niezwykle udanym starcie w Rajdzie Lipawy, 15-letni Hubert Laskowski nie zwalnia tempa i już w ten weekend powalczy w Rajdzie Litwy, drugiej rundzie czempionatu tego kraju.

Start u naszych północnych sąsiadów jest niezwykle ważny, ponieważ 15-latek świetnie rozpoczął batalię o mistrzowskie tytuły i po Rajdzie Żmudzi jest wiceliderem klasy LARC4. Na liście zgłoszeń pojawił się również na razie najlepszy w tej kategorii Justas Simaska, który będzie głównym wyznacznikiem dla Huberta. Młody kierowca będzie chciał też poprawić piąte miejsce wśród kierowców aut napędzanych na jedną oś i spróbuje powalczyć z mocnymi tylnonapędowymi BMW.

- Po Rajdzie Lipawy nie zwalniamy tempa i już w ten weekend powalczymy na trasach Rajdu Litwy. Dzięki możliwości porównania się z europejską czołówką, wiem, gdzie tracę czas i co mogę poprawić w swojej jeździe. Postaram się zastosować to w najbliższy weekend. Mam nadzieję, że da to oczekiwane rezultaty. Z pewnością dam z siebie wszystko, co na obecną chwilę potrafię i jestem przekonany, że spodoba się to kibicom – mówił Hubert Laskowski.

Na prawym fotelu podobnie jak podczas inauguracji sezonu zasiądzie Adam Jaros, który wraz z Hubertem zaliczy mistrzostwa Litwy.

- Nasz kolejny start zapowiada się niezwykle interesująco. Podobnie jak na inaugurację sezonu na Litwie Hubert ma za sobą bardzo intensywny weekend i przejechane sporo kilometrów. Oznacza to jedno, już od pierwszego odcinka specjalnego będziemy mogli pokazać nasz potencjał. Celem nadrzędnym oczywiście jest meta, ale wiem, że Hubert ponownie da również radość swoim kibicom – dodał Adam Jaros.

Sponsorami młodego kierowcy są firmy Marten, Pirelli, Intertrade Logistics Limited, Jubi-Tom Jubiler Kobierzyce, Atech Racing Polska. Za obsługę auta odpowiada stajnia Car Speed Racing.

9 Lipiec 2021
Sezon

2021

Autor
informacja prasowa
Foto
Grzegorz Rybarski

Pozostałe - Najnowsze galerie

Facebook

Twitter

Reklama

Reklama