Waldemar Kluza - kibice zgotowali nam fenomenalny weekend

Waldemar Kluza mocno zmobilizowany stanął do rywalizacji na trasie w Limanowej, żeby walczyć o jak najlepszy wynik w imprezie, którą traktuje jak domową. Wszystko rozpoczęło się dobrze, od trzeciego czasu na porannym sobotnim treningu, ale szybko okazało się, że zespół nie wyczerpał jeszcze limitu pecha. W kolejnych podjazdach ekipa Profiko pracowała nad poprawieniem prowadzenia Skody, jednak przy dużych prędkościach, na jakie pozwala specyfika trasy Przełęczy pod Ostrą, każdy problem i korekta toru jazdy szczególnie mocno odbija się na wyniku.

Kluza robił co mógł, żeby dotrzymać kroku konkurencji, ale na tyle żeby nie popełnić błędu. W sobotniej części rywalizacji ostatecznie finiszował na piątym miejscu wśród samochodów Kategorii 1 i bezpośrednio za podium w stawce Supercars.

Zespół przed każdym podjazdem mocno pracował nad ustawieniami, a efekt to poprawione czasy podjazdów wyścigowych i trzecie miejsce na podium Supercars. W wyjątkowo mocno obsadzonych w tym roku w Limanowej Mistrzostwach Europy, reprezentant Wieliczki ukończył jako czwarty w Grupie E2-SH dla samochodów o pojemności silnika do 6,5 litra. Co najważniejsze, mimo pechowego weekendu, wywalczył cenne 16 punktów i w klasyfikacji sezonu GSMP nadal traci tylko cztery oczka do wicelidera.

Okazja do poprawienia dorobku, już w najbliższy weekend na trasie słowackich Banovców, gdzie Kluza powalczy także o punkty Mistrzostw Słowacji (MSR) i Mistrzostw Europy Strefy Centralnej (FIA CEZ).
 

Waldemar Kluza: Za nami naprawdę wymagający weekend w Limanowej. Wynik jest daleki od tego, jak chcieliśmy się zaprezentować w tym roku przed kibicami, ale to wszystko, co tym razem było w naszym zasięgu. Od początku mieliśmy problemy z prowadzeniem, a po kilku ratowaniach podjąłem decyzję, że ważniejsze są punkty, niż nadmierne ponoszenie ryzyka, zwłaszcza że już czekają na nas Banovce. Cały weekend mocno pracowaliśmy nad samochodem i wierzę, że na Słowacji będziemy znacznie bardziej konkurencyjni.   

Z Limanowej wywozimy cenne punkty, ale przede wszystkim mocną dawkę pozytywnej energii, jaką dali nam kibice. Odkąd zacząłem jeździć, to jeszcze takich tłumów na trasie nie widziałem, a kibiców było tak dużo, że prawie cały zjazd do parku pokonywaliśmy otoczeni przez widzów. Chociażby dla tego przeżycia warto było wystartować. Dziękuje wszystkim i każdemu z Was z osobna, za doping, mocno zaciśnięte kciuki i niezapomnianą atmosferę. Kibice Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski – jesteście najlepsi na świecie!  Do zobaczenia w Banovcach.

W Limanowej i w Banovcach wspierali i wspierać nas będą ROWE Motor Oil, Stalco, Primo, Jania Construction, GT-Bergmann, AutoCzesciValdi.pl, Profiko, UMA Fotografia oraz Buchti.pl Promotion.

2 Sierpień 2019
Sezon

2019

Autor
Foto
Agnieszka Wołkowicz (UMA Fotografia), Grzegorz Kozera

GSMP - Najnowsze galerie

Facebook

Twitter

Reklama

Reklama