Michał Ratajczyk – rekordzista wraca do Sopotu

W kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2021 nadszedł czas na najbardziej unikatowy z wyścigowych weekendów. Cała krajowa czołówka spotka się tym razem nad Bałtykiem, żeby zmierzyć się w walce o punkty 24. edycji Grand Prix Sopot – Gdynia. W stawce 9. i 10 rundy zobaczymy całą czołową piątkę pretendentów do tegorocznego tytułu mistrzowskiego. W Trójmieście pojawi się także Michał Ratajczyk, wspierany przez zespół Daftracing i ekipę 7MOTORSPORT, aktualnie czwarty w klasyfikacji sezonu. Zawodnik z Warszawy doskonale czuje się na specyficznej nadmorskiej trasie, a po podwójnym zwycięstwie i ustanowieniu nowego rekordu w Limanowej, jest wymieniany wśród najmocniejszych faworytów do kolejnej wygranej.

Michał Ratajczyk ma już na swoim koncie cztery podia sopockiego wyścigu, a dwukrotnie stawał na jego najwyższym stopniu. Wygrywał tutaj w sezonie 2018, a wynik wywieziony z Trójmiasta pomógł wygrać ten najcenniejszy z tytułów - Mistrza Polski w klasyfikacji generalnej. To także do reprezentanta Daftracing, należy ustanowiony wtedy rekord trasy - 1:21,997 sekundy. Za kierownicą najnowszej specyfikacji zespołowego Mitsubishi Lancera Evo X, będzie chciał wyśrubować ten wynik. Cała ekipa jest na to wyzwanie mocno przygotowana. W sobotę i niedzielę pięknych sportowych emocji nie zabraknie, więc warto spędzić weekend z wyścigami górskimi w nadmorskim wydaniu.   

 

Michał Ratajczyk: „To już dziś, w Daftracing rozpoczynamy kolejne wyścigowe wyzwanie. Wyzwanie, na które czekam szczególnie mocno, dlatego że bardzo dobrze się czuje na trasie w Sopocie. Mocno rajdowa, krótka, wyjątkowo wymagająca precyzji i odwagi. Te warunki trzeba naprawdę lubić, ale mnie osobiście bardzo pasują. Wynik z Limanowej dał nam mocny zastrzyk pozytywnej energii, więc idziemy za ciosem.

Cały czas pracujemy nad samochodem i dużo tego czasu poświęciliśmy na testy. Teraz samochód spisuje się genialnie. W 24. Grand Prix Sopot – Gdynia, stawi się cała czołowa piątka, a walka o tytuł rozkręciła się na dobre. Każdy z nas będzie chciał zabrać stąd komplet punktów, więc szykuje się piękna rywalizacja. Jestem naprawdę ciekawy tej walki i już nie mogę doczekać się pierwszego podjazdu.

Dziękuje całemu zespołowi i wszystkim partnerom: Daftcode, MPBS - tuleje poliuretanowe, Moderntech, 7MOTORSPORT, KTL Transport i Logistyka, KASZYŃSKI Transport, Myjnia.pro oraz Automobilklub Królewski – że znów mogę tutaj stanąć do rywalizacji. Trzymajcie kciuki - Forza Daftracing!”

13 Sierpień 2021
Sezon

2021

Autor
informacja prasowa
Foto
Agencja UMA Agnieszka Wołkowicz

GSMP - Najnowsze galerie

Facebook

Twitter

Reklama

Reklama