Grzegorz Kozioł odwiesza kask i wraca za kierownicę Lancera

To właśnie wyścigowy weekend w Magurze Grzegorz Kozioł wybrał, żeby kibicom Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski sprawić długo oczekiwaną niespodziankę. Krakowski kierowca wraca bowiem do rywalizacji po ponad roku nieobecności. Ekipa Flora Racing Team jest już w Gorlicach, a na dzisiejsze badanie kontrolne podstawi Mitsubishi Lancera.

Kibicom trudno byłoby wyobrazić sobie krakowskiego kierowcę w samochodzie innym niż właśnie Evo, a sam zawodnik potwierdził przywiązanie do japońskiego modelu. Nie obyło się mimo wszystko bez zmian, ponieważ wielokrotny Mistrz Polski Grupy A w ten weekend dołączy do kategorii E1.

 

Grzegorz Kozioł: Nie będę ukrywał, że przed tym startem towarzysza mi ogromne emocje. Niestety wydarzenia z końcówki sezonu 2017 i początku 2018 spowodowały, że musieliśmy wycofać się na jakiś czas z regularnych startów. Mocno pracowaliśmy nad powrotem i ten dzień w końcu nadszedł. Będzie to dla nas wymagający weekend, bo stawka przez ten czas cały czas szła do przodu, więc mamy sporo do nadrobienia, zwłaszcza, że startujemy po raz pierwszy w E1. Obiecuje jednak, że dam z siebie wszystko, żeby w dobrym stylu wrócić do GSMP. Głód jazdy jest ogromny, ale radość z powrotu jeszcze większa. Cieszę się, że znów przyjdzie mi się zmierzyć z chłopakami i spotkać z kibicami!

W ten weekend wspierać nas będą: Flora, UNI-MATIC, Rodax, 4turbo.pl, Witek Motorsport i Buchti.pl Promotion. Do zobaczenia!

22 Czerwiec 2019
Sezon

2019

Autor
informacja prasowa
Foto
Agnieszka Wołkowicz UMA

GSMP - Najnowsze galerie

Facebook

Twitter

Reklama

Reklama